NA GRANICY ENERGII I MATERII...
NOTKA TA JEST KONTYNUACJĄ POPRZEDNICH:
2. PRACA ZE SOBĄ, Z ENERGIAMI, ENERGETYCZNYMI KULAMI, SYNCHRONIE I DZIELENIE SIĘ DOŚWIADCZENIAMI część 2
1.
Kule ENERGETYCZNE WYPEŁNIAJĄCE ŚRODOWISKO ZIEMI są emocjami oraz myślokształami o zróżnicowanej wibracji częstotliwości i gęstości oraz wielkości. Im silniejsza emocja na przykład tym większa lub gęstsza kula, a różnym emocjom odpowiadają różne częstotliwości drgań kulistych i kulopodobnych form energetycznych. Pisałam o tym trochę więcej w notce pt. PRACA Z ENERGIĄ I "BĄBLAMI" część 1.
2.
Kula energetyczna jako merkaba lub "arka" – to jak “statek dla duszy” do podróżowania
między światami. Merkaba, “arka” – pisałam o tym
http://tonalinagual.blogspot.com/2011/11/cos-o-arce-httptreborok.html,
że różne kształty tych ARK - MERKAB są związane z różnymi światami.
Niektórzy przy medytacji proponują na przykład wyobrażać sobie swoje pole energetyczne (swoją merkabę) jako dwie
przenikające się “piramidy” ułożone stożkami, jedna do góry,
druga do dołu, jak tu:
źródło obrazka: http://www.vismaya-maitreya.pl/merkaba.jpg
Z dostępnej mi wiedzy wynika, że ta merkaba utrzymuje dusze w mocnym połączeniu, powiązaniu z tym "naszym" światem, w którym obecnie żyjemy - matrixem - matrycą.
Moje "indywidualne" pole energetyczne (merkaba) to kula, która może
zamieniać się także w torus. Ta poniższa może dać jako takie pojęcie, o co mi
chodzi:
Taka merkaba - arka umożliwia zmianę formy geometrycznej...
Pisałam
też kiedyś o medytacji „doładowywania baterii” i harmonizowania pola
energetycznego w notce: KUNDALINI ZIEMII CORAZ BARDZIEJ AKTYWNA
Kula pola energetycznego w formie torusa:
Tu trzeba by dorysować : dwa strumienie energii do i z… góry, strumienie - nitki łączące nasze serca z Sercem Galaktyki albo
nawet Wszechświata (na górze) z
Sercem Ziemi (na dole).
Podobnie do takich naszych pól energetycznych "bąbli" wygląda na przykład... pole energii gwiazdy - pulsara.
źródło obrazka:
Tak mniej więcej wygląda pole energii galaktyki:
I całkiem możliwe, że podobnie wyglądają pola atomów stanowiących podstawę naszego fizycznego świata , które jednocześnie są bra(h)mami łączącymi nasz fizyczny świat z innymi światami...
A tu torusowe bąble"
w innej formie:
i wyglądające jak komórki, z których powstaje życie:
A to pierścień powietrza (specyficzny torus) wypuszczony w zabawie przez delfina:
I bąbelkowe fraktale magnetyczne:
Zagęszczanie bąbli energetycznych powoduje powstawanie innych form geometrycznych:
W powyższym bąbelkowym układzie pojawiają się pewne geometryczne formy, w których widzę podobieństwo do rysunku układu orbity Wenus względem Ziemi:
IMAGE: James Ferguson’s, Astronomy ExplainedUpon Sir Isaac Newton’s Principles, 1799
I coraz bardziej skomplikowane formy "bąbelkowych fraktali" przedstawione "trójwymiarowo":
Hazrat-e Masumeh mosque in Qom, Iran, źródło:
Gwiazdki kryształków wody:
źródło obrazka: http://www.photolib.noaa.gov/htmls/wea02087.htm
i "chmury":
źródło obrazka: http://amnestyplz.tumblr.com/page/9
tu energetyczne bąble i gwiazdki liścia:
i fraktalne roślin:
źródło obrazka: http://amnestyplz.tumblr.com/page/8
I Kwiat Życia:
źródło obrazka: http://krystleyez.com/nggallery/page-19/image/45/
i embrion nietoperza:
3. Kula w brzuchu… opisałam u Anilalah jako duże Słońce w brzuchu i mniejsze w splocie
słonecznym:
w brzuchu miałam słońce. I przez kilka miesięcy chodziłam, jakbym była w ciąży, w której nigdy w tym życiu nie byłam
. potem miałam uczucie, że w splocie słonecznym mam drugie słońce. Nawet namalowałam wówczas obrazek z tego przeżycia.
(późniejsze przypomnienie Ama Dablam)
(późniejsze przypomnienie Ama Dablam)
Przy
pracy z energiami, poszerzaniem wiedzy o swoich wzorcach i
przekonaniach, które ze strefy nieświadomości (strefy Cienia)
wyciągałam na poziom świadomości, uzdrawiałam w ten sposób siebie. Uwalnianiałam stare zapisy i transformowałam energię tych
wzorców w energię wszechogarniającej miłości, ufności,
wdzięczności, uwalniając siebie od przywiązania do tego świata
"matrixu". Przy okazji poprzez odzyskiwanie połączenia z
moją duszą, a poprzez nią ze Żródłem i z innymi duszami,
zaczęła docierać do mnie wiedza, którą nazywam "kosmiczną".
Zaczęłam się uczyć na przykład, w jaki sposób wydawać z siebie nowe dzwięki,
śpiewać nowe pieśni, które mają moc transformowania energii o
różnych częstotliwościach w celu łączenia ich ze sobą w
Jedno..
Jakiś
czas temu przyszło także do mnie nowe imię: Mama Tika. Nie
wiedziałam, co ono znaczy, szukałam coś w internecie, ale ze słabymi rezultatami. W dniu 27.kwietnia przyjechała do Polski Dona Maria, kapłanka
i uzdrowicielka z plemienia Keczua. I dowiedziałam się od mojej
przyjaciołki, która gości Donę Marię u siebie, że w języku Keczua słowa
Mama Tika znaczą Mama Kwiat albo Kwiat Mama. Jak kwiat lotosu... A ten jest mi bardzo bliski... na zewnątrz zielony, a gdy się otwiera wyłania się biel, a z niej róż... Zielona czakra serca, gdy przemieniasz ją w kolor "negatywu" zamienia się w różową. A w tym kwiecie te kolory jak w "pełnej czakrze serca" są połączone w JEDNO:
Dla mnie nasza Galaktyka, tak jak i inne jest Kosmicznym
Kwiatem... Lotosu, z którego wyłania się mnóstwo róznych
istot...
źródło obrazka: http://the-science-llama.tumblr.com/
Energetycznie zmienne kształty "kwiatu lotosowego"
"Kryształki" dźwięków granych na pianinie:
źródło obrazka: http://www.cymascope.com/cyma_research/musicology.html
i na skrzypcach:
dodane 26 czerwca 2013
Wzorki i wzorce w Architekturze
Z dźwięków powstają WZORY WSZĘDZIE:
i jeszcze coś... inne niewidzialne pola:
owad na powierzchni wody... jego cień wygląda jakby owad miał na nóżkach specyficzne kapciuchy magnetyczne, które tkają niewidzialne światy :-) Niewidzialne? To zależy...
a POCZĄTEK JEST WSZĘDZIE...