poniedziałek, 13 listopada 2017

OBFITOŚĆ

Obfitość... 
to tyle, że mam wszystko, czego mi potrzeba i jeszcze coś więcej, czym mogę się dzielić z innymi. 
I przepływ darów... Się zadziewa spontanicznie i radośnie... dawanie i przyjmowanie zgodnie z wolä Serca, Ducha/Duszy. 😊💗🌹

Bo obfitość nie dotyczy tylko materii. 
To piękne słowo integruje sobą - swoją treścią i wibracją bogactwo i biedę.


p.s. Dziękuję Życiu, które Siebie przez nas odkrywa za wszelkie inspiracje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz