KAMIEŃ
Lapis...
Kolor czarny przechodzi później w brązowe tony.
Symbol jedności materii, czasami koloru czarnego (pierwszy etap Dzieła)...
"Kamień filozoficzny (łac. lapis philosophorum) – legendarna substancja od wieków poszukiwana przez alchemików, zamieniająca metale nieszlachetne w szlachetne. Grecki alchemik Zosimos z Panopolis określił ją mianem xerion (→ arab. El Iksir, łac. elixir, pol. eliksir). Znany też jako tynktura (od łac. "tinctura" - nalewka).Wedle legend kamień filozoficzny miał magiczne zdolności: można by z niego wytwarzać także eliksir życia (łac. elixir vitae), który zapewnia nieśmiertelność każdemu, kto go wypije..."
Ten kamień jest tylko i aż symbolem pewnej "substancji" świadomości... a raczej nieświadomości, która staję się świadomością czyli symbolizuje proces transformacji "zwykłej" ludzkiej świadomości na "niezwykłą" o znacznie poszerzonym "zakresie".
Tzw. czarne słońce alchemików ma moc oczyszczającą i odradzającą. Symbolizuje je siarka w soli, czyli słońce w ziemi.
Alchemiczne Czarne Słońce
"Jako ostateczny cel alchemii Jung widział złączenie rozbitych części duszy, symbolicznie reprezentowanego jako stworzenie lapisu, kamienia filozoficznego. Podobnie psychologia Junga pracuje z konfliktami i rozpadem w życiu psychicznym i próbuje przynieść tajemniczą „unifikację” którą nazywa Całością.
W Mowach C. G. Junga, opisuje on proces alchemiczny jako „trudny i usiany przeszkodami; dzieło alchemiczne jest niebezpieczne. Już na samym początku spotykasz ‘smoka’, chtonicznego ducha, ‘diabła’, lub, jak to alchemicy nazywali, ‘czerń’, nigredo. Spotkanie to rodzi cierpienie”. Mówi następnie, że „w ujęciu psychologicznym, dusza wrzucona zostaje w spazmy melancholii, zamknięta w swej walce z ‘cieniem’”. Czarne słońce, Sol Niger, jest jednym z najważniejszych obrazów reprezentujących tę fazę procesu i ten stan duszy. Zazwyczaj ów wizerunek jest widziany jako faza specyficzna dla wczesnego etapu dzieła i mówi się że znika „gdy nadchodzi ‘świt’ (aurora)”. Przeważnie czerń ulega rozpuszczeniu, a wówczas „’diabeł’ nie posiada już autonomicznego bytu, wracając do głębokiej jedności z psyche. Wówczas opus magnum dobiega końca: ludzka dusza staje się całkowicie zespolona”. (…)
W kilku miejscach swych zebranych dzieł, Jung pisze o Sol Niger jako potężnym i bardzo ważnym wizerunku podświadomości. Rozpatrzenie go w kontekście nieświadomości oznacza zarówno rozpoznanie jego ogromu i nieznanych jakości, jak i umiejscowienie go w historycznym kontekście psychologii głębi oraz usiłowań ludziej psyche by przedstawić to, co nieprzedstawialne. Wyobrażanie sobie Sol Niger w ten sposób to jego ujęcie najogólniejsze, Jung wyciągnął jednak z literatury alchemicznej bogatą i złożoną, wcześniej zupełnie porozrzucaną fenomenologię tego obrazu. Czarne słońce, czerń, putrefactio, mortificatio, nigredo, zatrucie, tortury, zabijanie, rozkład, gnicie i śmierć – wszystkie tworzą rodzaj sieci wzajemnych powiązań, która opisuje przerażające, nawet jeśli najczęściej tylko tymczasowe, zaćmienie świadomości lub naszego świadomego punktu widzenia.
Nigredo, początkowa czarna faza alchemicznego dzieła, uznawana była za najbardziej negatywną i trudną operację w alchemii, a także za jedną z najbardziej numinalnych. Jednak nieliczni poza Jungiem autorzy zbadali ten motyw w jego mnogich obliczach. Poza aspektami już opisanymi, Jung widzi w owym wizerunku czerni pewne nieprzejawione utajenie, cień słońca a także Inne Słońce, powiązane zarówno z Saturnem jak i Jahwe, primus anthropos. Przeważnie Sol Niger jest zrównywany i rozumiany tylko w swym aspekcie nigredo, podczas kiedy jego bardziej wysublimowany wymiar – jego świetlistość, jego ciemna iluminacja, jego Eros i mądrość – pozostają w nieświadomości. (…)
W alchemii, utrata światła świadczy o wypaleniu duszy, wysuszeniu i odarciu, które pozostawia jedynie kości. Przedstawione zostało to w ilustracji 1.7, którą Fabricius nazywa „Lęk i groza potępionych”.
W alchemicznym tekście Splendor Solis (1582), śmierć przedstawiona jest jako czarne słońce wypalające opustoszały krajobraz. To właśnie do tego wypalonego miejsca musimy wejść, jeśli chcemy zrozumieć Sol Niger oraz proces nigredo. żródło:
Hmmm... Jajowata merkaba...w której medytował Nostradamus - poziom fizyczny. Jajowaty "kokon" - merkaba do podróży świadomości między światami - poziom energetyczny...
Lapis lazuli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz