piątek, 10 stycznia 2014

NOWE WIBRACJE I NOWE WZORY - PRZYPOMNIENIE


w oparciu o cykle "majańskich kalendarzy": TZOLKIN, TUN oraz informacje, jakie do mnie spłynęły także poprzez moje sny i wizje. Poczułam, by przedstawić tę "Nową Rachubę Czasu"...

Miałam w ciągu kilku ostatnich lat sny, wizje i rozpoznania związane z tak zwanymi "Kalendarzami Majów". Dlatego - w pokorze i ufności - dzielę się tą wiedzą z tymi, którym... to, co przejawiło się przeze mnie, może być bliskie. Wiem, że ta "Nowa Rachuba Czasu" zmienia w znacznym stopniu wpływ różnych wzorców kosmicznych i częstotliwości, według których działamy na Ziemi. Te zmiany mogą być bardzo głębokie i wprowadzają nas w tak zwane "Nowe Słońce w Piątym Świecie Harmonii (piąty wymiar)  przepowiadany przez wielu. 

Jedna, dla mnie w tym momencie najbardziej istotna informacja w temacie "majańskich kalendarzy", dotyczy przede wszystkim zmiany znaku - KINa rozpoczynającego każdą nową rundę - świętego według Majów - 260. dniowego cyklu TZOLKIN. Zmiana ta dotyczy przesunięcia Kinów. W tych wizjach wyraźnie rozpoznałam, że duchowa "Starszyzna Majów" już jakiś czas temu (nie wiem dokładnie kiedy, ale może to nie ma w tej chwili znaczenia, choć ta informacja była dla mnie oczywista już w grudniu ubiegłego roku 2012) rozpoczęła naliczanie każdej rundy podstawowego (i świętego dla Majów) cyklu TZOLKIN, nie - jak podają to nadal "oficjalne różne źródła  - od KINa IMOX, IMIX - Krokodyl, lecz od KINa IQ, IK - Koliber. Tej informacji nie znajdziecie w żadnej z oficjalnych (różnych) wersji tzw. "Kalendarzy Majów". Ale wiem, że ta informacja dotarła także do innych osób (osobiście poznałam jedną z nich), lecz została przez pewnych ludzi (z różnych powodów) zapomniana, zignorowana lub zatajona - co na jedno wychodzi. Wygląda też na to, że nie jest to wiedza kosmiczna należąca wyłącznie do Majów. Lecz do tych, którzy są Posłańcami wiedzy, dzięki której ci, którzy chcą się przebudzić z zagubienia w czaso-przesrzeniach 'SŁOŃC I ŚWIATÓW', mają taką możliwość.


źródło obrazka: http://www.centrumwiedzymajow.com.pl/images/kolo.jpg Ten rysunek - podobno B. Ohryzko otrzymała (bodajże w 2010 roku) od Don Alejandro Perez Oxlaj - 13 Strażnika Czasu ze Starszyzny Majów w Gwatemali. Zainteresował mnie zaraz po moich pierwszych wizjach. Gdy zapytałam, co znaczy ten rysunek, usłyszałam odpowiedź, że to podobno "najsilniejsze znaki - kiny… I dlatego  zostały one na tym rysunku zaznaczone"… Czyżby? hm… Dla mnie to było oczywiste. Rysunek ten przedstawia wprowadzenie zmiany KINÓW początkowych: 260. dniowy cykl TZOLKIN zaczyna się obecnie od znaku IK, a 360.dniowy cykl TUN rozpoczyna się od znak B'ATZ'. I jeszcze strzałka zaznacza przesunięcie od IMOX!!! Proste? Dla mnie oczywiste.

O znaczeniu wibracji Kolibra i jego symbolice pisałam tutaj: http://www.tonalinagual.blogspot.com/2012/05/wibracje-kolibra.html

Według informacji, jakie do mnie napływały, cała ludzkość i planeta Ziemia przez długi czas znajdowały się pod wpływem wzorców - kosmicznych wibracji symbolizowanych przez znak - KIN IMOX, IMIX - Krokodyl, który rozpoczynał każdy cykl TZOLKIN przez kilka tysięcy lat. Nie wiem jednak, jak długi był ten okres czasu i nie wiem, co jaki czas następuje zmiana znaku - KINa, ani przez jaki czas jeden znak - KIN wyznacza początek wielu kolejnych cykli TZOLKIN. Ale wiem, że także ostatni cykl Long Count, który skończył się w dniu 22.grudnia 2012 roku, zaczął się 5125 lat temu od tego znaku Imix Imox i z w tym znaku zakończył. A obecny cykl Long Count zaczął się od znaku Ik, Iq - Koliber. A ci, którzy pozostaną przy naliczaniu kolejnych rund cyklu TZOLKIN od znaku - KINa IMOX, IMIX, nadal pozostaną pod wpływami tych wibracji i wzorców… Krokodyla, Aligatora.

Zatem według wiedzy, jaka do mnie spłynęła, nowy KIN - ZNAK IQ, IK obecnie jest znakiem rozpoczynającym każdy cykl TZOLKIN oraz obecny cykl Long Count, który rozpoczął się 23.grudnia 2012 roku, także rozpoczął się w znaku Ik, Iq - Koliber. KIN ten symbolizuje wibracje częstotliwości łączących Serce Kosmosu, Serce Słońca i Serce Ziemi w Sercu każdej istoty. Wibracje te są jak tchnienie, jak oddech boskości, który napełnia życiem i radością istnienia. Są esencją połączenia w jedno wszystkich częstotliwości, jakie możemy przyjąć w naszych Sercach.  Wibracje te łączą nas ze Źródłem, pozwalają na zrozumienie Natury i nieskończonego Kosmosu. Łączą nas z kryształami na Ziemi i w kosmosie (także płynnymi i energetycznymi) czyli z kryształową esencją energii kosmicznej. Te wibracje pozwalają, by poprzez nasze serca zostały przetransformowane te częstotliwości, które nam nie służą, w takie, które będą wspierały nasz dalszy rozwój i poszerzanie naszej świadomości. Kosmiczny wiatr wibracji trzepoczącego w sercu Kolibra rozpuszcza powoli wszystkie cierpienia, choroby, także psychiczne, rozwiewa wątpliwości, nienawiść, cierpienie i wszelkie negatywne doświadczenia, kiedy przestają już nam być potrzebne. Rozwibrowuje nas do radości istnienia.