Wiem, że czarne dziury istnieją. W każdym razie takie idee, koncepcje istnieją i są udowadniane. Nawet - z tego, co mi wiadomo, wnętrze Słońca jest taką "czarną dziurą", podobnie jak i wnętrze wszystkich atomów. Ale w nich zachodzi przesył energii w sposób, w którego nauka dotychczas nie mogła "odkryć". Opisywałam kiedyś swoją "wizję", kiedy
znalazłam się we wnętrzu Słońca, a także w centralnym Słońcu Galaktyki. Tam wiały słoneczne wiatry - tworzyły się wiry… następowało przesyłanie niewidzialnej energię tunelami... Słońce nie tylko emituje energię, ale także ją zasysa… Słońce jest bramą przesyłu i wymiany energii, podobnie jak centralne Słońce Galaktyczne i każdy atom…
Stephen Hawking jest współtwórcą nowoczesnej teorii czarnych dziur. Twierdził on, że wszystko, co dostanie się do czarnej dziury, nie może w żaden sposób się z niej wydostać… Takie wizje artystyczne czarnych dziur były dla mnie mocno zastanawiające:
Dla mnie to są bardziej kosmiczne "bąble" albo co najwyżej jakieś tunele… jak kosmiczne OKO. Źrenica oka jest przecież swoistym tunelem...
Dla mnie oczywistym było, że w centrum galaktyk są czarne dziury, ale nie takie, jak to wcześniej opisywał Hawking, lecz takie, poprzez które energia może wydostawać się na zewnątrz lub być zasysana z kosmosu w celu zasilania samej galaktyki. I absorpcja energii oraz emisja energii mogą przecież zachodzić jednocześnie. Proporcje tych energii: absorpcji i emisji mogą być różne. Dlatego dla mnie ta hipoteza Hawkinga była nie do przyjęcia ;-)
Czy takie wizje artystyczne czarnych dziur świadczą o tym, że nic z czarnych dziur nie może się wydostać?
I nagle coś się zmieniło…
Najbardziej mi bliskie jest to, co w swoim artykule napisali Ted Jacobson · Thomas Sotiriounapisa:
Grunt to odwaga…
Wiedza jest zmienna… podobnie jak i świadomość może taką być.
___________________________________________
Przypomniało mi się, co pisałam o torusie…
http://tonalinagual.blogspot.com/2011/11/kundalini-ziemii-coraz-bardziej-aktywna.html
Swoją drogą dziwne, że większość rysunków torusa w internecie to torusy zamknięte, bez przepływu i połączenia z kosmosem… Jak na przykład na tym obrazku:
Ale już na tym, przepływ jest udrożniony:
Dopóki nie skupimy energii w Sercu, torus pozostanie zamknięty. Gdy energia przepływa przez kolejne "czakry", a jako centrum świadomości wyznaczymy serce, wówczas energia zacznie przepływać coraz swobodniej przez nasze całe ciało.
Z innej notki:
"HUNABKU w odniesieniu do wiedzy Majów, jest również Świadomością, która zorganizowała całą materię z wirującego dysku – po gwiazdy, planety i układy słoneczne. HUNABKU jest “Matką” bezustannie dającą nowe życie – w postaci rodzących się gwiazd. HUNABKU wg. Majów jest stworzycielem naszego Słońca i planety Ziemia.
Majowie wierzyli, że CZAS został zapoczątkowany przez HUNABKU i znajduje się pod kontrolą centrum naszej galaktyki (…)
HUNAB KU wg. Majów jest stworzycielem naszego Słońca i planety Ziemia. ”
Majowie sądzili, że Stwórca jest formą energii emanującej w formie okresowej w postaci rozbłysków "ENERGII ŚWIADOMOŚCI"
I jeszcze coś:
Oto fragment z Przewodnika po materiale RA (przekazy z 1981 roku) nawiązujący do tego o czym tutaj mowa... [z bloga Liviaether]:
"GALAKTYKI
DEFINICJE:
1. Logos [Umysł]; twórca poziomu galaktycznego; twórca wszystkich gwiazd w poszczególnej galaktyce. Określa naturalne prawa fizyki w tej galaktyce, ustanawia swą własną osobowość głęboko osadzonych w umyśle archetypów i formy dla świadomości do wyrażenia samego siebie, jak forma fizyczna: szablon dla wszelkiej ewolucji w tej i sąsiadujących galaktykach.
2. Sub-Logos = istota, której ciałem fizycznym jest gwiazda = stwórca poziomu planetarnego; stwórca wszystkich planet w poszczególnym systemie słonecznym.
I. KAŻDA GALAKTYKA JEST STWORZONA PRZEZ ODRĘBNEGO LOGOSA
RA: Logos może stworzyć to, co nazywacie systemem gwiezdnym albo logos może stworzyć miliardy Systemów gwiezdnych (tj. galaktykę). Jest wiele różnych istot logosowych, czy kreacji. (K2, 13)
RA: Ten Logos planetarny jest silny. Logos wytwarza około 250 miliardów waszych systemów gwiezdnych w swej kreacji. (K2, 13)
RA: Ten szczególny Logos waszej głównej galaktyki użył dużej części materiału połączonego ze Sobą, by odwzorować istotę-przylądek z Kreatora. W ten sposób jest wiele z waszych systemów galaktycznych, które nie mają postępu, wspomnianego przez ciebie, ale spoczywają (zamieszkują) duchowo jako część Logosu."