Tym razem będą się przewijać dwa wątki. Pierwszy: cykle żeńskie i męskie, zmienność cykli: matriacharlnego i patriarchalnego reprezentowane przez np.: Ashura i Istar oraz Shivę i Kali, a także Ozyrysa i Izydę oraz Adama i Lilith...
Drugi wątek dotyczy powiązania bogów i bogiń ze znakami ZODIAKU czyli gwiezdnymi konstelacjami.
1.
Postać Boga Asura, Assura, Ashura, Ashtara, Anshara, Atuma…
A oto wizerunki Istar i Asur
2.
Istar i Assur w innym wydaniu?
3.
3.
Bitwa między orło-bykiem czy orło-lwem a orło... kim? A może taniec?
Poniżej z kolei Istar i Asur... Tym razem ona na lwie przybywa, a Asur ją wita? W tle Istar - symbol słoneczny?.
4.
5. Poniżej inny wizerunek Ishtar na lwie z sumeryjskich tablic.
Tu Ishtar-Izis też na lwie:
6.
7. A tu Anshar na byku:
I również po lewej na górze podobny słoneczny symbol...
A tu z kolei Anshar Skrzydlaty Byk
8.
Raz wraca Anshar, a raz Ishtar? O co chodzi?
Majowie wiedzą, że co każde 5125 lat następuje zmiana cyklu - ŚWIATA. Na jeden z Wielkich cykli obejmujących prawie 26000 lat, przypada pięć światów. Według moich snów, w pierwszych czterech naprzemiennie mają miejsce struktury biegunowe: żeńskiej energii - matriarchatu i męskiej energii - patriarchatu. Raz "schodzi na Ziemię bogini" - jak na przykład Isztar na lwie, a innym razem "na Ziemię schodzi bóg" - jak na przykład Aszur na byku. Gdy następuje piąty cykl - świat, ludzkość ma możliwość "powrotu do Raju" czyli doświadczenia świata pełnej harmonii między obiema energiami żeńską i męską.
9.
Assur “bankietuje” ze swoją królową. Czy jest nią Ishtar? Czyżby to miało być... pojednanie Lwa z Bykiem? Kończyła się epoka Lwa, zaczęła epokoa Byka, a po epoce Byka nastąpiła epoka Ryb?
10.
A skąd się wzięli egipscy bogowie? Czy bogowie Ci reprezentowali znaki Zodiaku tylko inaczej przedstawiane? Czy pochodzili z różnych konstelacji zodiakalnych? Obok władców Egiptu pogrzebane są w grobowcach także niezliczone zwierzęta - koty, ibisy, pawiany, krokodyle. Przed laty wyprawiono je w ostatnią podróż. Czy one mogły symbolizować inne ZNAKI ZODIAKU albo były w Egipcie inaczej nazywane? Na przykład niektórzy egipscy Bogowie pod postacią zwierząt mają swoje odpowiedniki w znakach egipskiego Zodiaku. Jaki to może mieć związek z okresami ich panowania?
Czyżby naszą planetę "odwiedzali" albo "zapładniali" swoimi "ziarnami" kolejno różni bogowie?
Zaciekawiły mnie też ryciny z Kodeksu LAUD*).
11.
Tutaj podaje linka do strony źródłowej:
To, co dla mnie ciekawe, przy każdej parze (pomiędzy każdą parą), a jest ich cztery, znajduje się rysunek - symbol danej "rasy" istot boskich. Jest to "małpa", jakby czaszka, coś jak paszcza krokodyla i jaszczurka.
Wiadomo tez, że w kalendarzu Majańskim występuje.
I to jest część niespodzianki dla Livii Ether: Co widać na rycinie?
Ósemka bogów/bogiń plus śmierć i orzeł? A w środku Słońce jako "Niebiańska Brama" dla skrzydlatych bóstw z niebios. Hmm... Skojarzenie mam tutaj tego orła z Thotem - tak się pojawiło jakoś... Ponieważ po drugiej stronie kuli ziemskiej, w mieście Hermopolis, gdzie rozwinął się największy kult boga mądrości, mieszkańcy tego rejonu uważali go za stwórcę świata. Co ciekawe ten mit funkcjonował równocześnie z przeświadczeniem o tym, że to ósemka głównych bogów powołała świat do istnienia. Według jednego z egipskich mitów, w czasach gdy świat był bezkształtnym praoceanem, istniało osiem bóstw-bogiń i bogów. Była to Ogdoada. Kek i Keket-bóstwa ciemności, Nun i Nunet-bóstwa wody, Heh i Hehet-bóstwa nieskończoności, a Amen i Amenet-bóstwa niewidzialności. Bogowie mieli postać żab, a boginie wężów. Po stworzeniu wszechświata przenieśli do świata podziemnego, a stamtąd kierowali wszystkimi sprawami.
Na powyższej rycinie śmierć ma język podobny do postaci w centrum Kalendarza Majów? czy Azteków?:
12.
bogini Kali:
13.
I owa śmierć przekazuje coś tym językiem do środka Słońca. A z drugiej strony (na górze obrazka nr.11 mamy orła... Czy to Orzeł Świadomości?
Orzeł babiloński:
14.
Dalsze skojarzenia ze skrzydlatymi boginiami...
Izis, Izyda, Lilit...Istar, Ishtar (asyryjska i sumeryjska Wenus)...
Izis, Izyda, Lilit...Istar, Ishtar (asyryjska i sumeryjska Wenus)...
15.
Ciekawe są jeszcze te dwa obrazki:
sumeryjski
sumeryjski
17.
Tu dwaj bogowie tym razem "negocjują" czy "kreują" nowego człowieka? Znów ten sam symbol "skrzydlatego Słońca".
Tu podobny obraz, egipski, tez z Drzewem Życia.
28.
Po lewej Thot, po prawej Seszat. Bogini ma nad głowę specyficzny atrybut - symbol: gwiazdę zawieszoną na półokrągłej ramie zwieńczonej dwoma piórami. A Thot ma Słońce na głowie? Czy Thot i Seszat są bogiem i boginią "przybyłymi na Ziemię" z różnych miejsc kosmosu?
A poniżej Atum:
19.
19.
Kij czy też laskę, którą Atum, Seszat i Thot trzymają w dłoniach, jest podobny do dwóch elementów znajdujących się na tym powyższym sumeryjskim...
Atum - Atum (egip.Itm) – jeden z głównych i najstarszych bogów starożytnego Egiptu. Razem z Ra, Horachte i Chepri był bogiem Słońca i stworzenia. Imię jego można przetłumaczyć jako formę znaczenia pozytywnego, “Znakomity Jeden” [ a najprawdopodobniej jeden z wielu zapewne znakomitych ], lub znaczenia negatywnego, “Ten jeden, który jeszcze nie istnieje” [ ale właśnie się urzeczywistnia poprzez ludzkość ].
Powrócę teraz jeszcze do Kodeksu LAUD.
Na wielu rycinach tam umieszczonych, przedstawione są postaci bogiń i bogów. Tu mamy jedną z wielu wersji Drzewa Życia i boginię.
20.
20.
Ale mnie zainteresowały symbole umieszczone na dole. Niektóre z nich to są symbole owej ósemki bogów z obrazka nr 15. Na różnych rycinach pochodzących z KODEXU LAUD, w pasku na dole znajdują się różne znaki. Zazwyczaj jest ich pięć (jak pięć światów - cykli 5 x 5200lat) i wszystkie przedstawiają pięciu bogów w różnych konfiguracjach...
21.
Może jest tak, że każdy bóg, bogini albo może nawet wielu bogów i bogiń ma coś do przekazania od siebie dla ludzkości w czasie (erze lub indywidualnym życiu) dla istot ludzkich. I w ten sposób rozwija się świadomość ludzkości?
Miałam kiedyś taki sen, w którym widziałam (choć nie umiałam opisać, bo nie starczyło mi wówczas wyobraźni) cztery rasy jakichś kosmicznych istot, które zobaczyłam symbolicznie jako cztery perły połączone ze sobą świetlistą, cieniutką nicią). Miałam też skojarzenie z czterema kierunkami świata, jakby czterema świetlistymi wiatrami wiejącymi z czterech stron... Te istoty z czterech miejsc wszechświata są tak różne od siebie, że w zasadzie nie mogą się ze sobą w żaden sposób porozumieć, tylko przy pomocy energii, która jest podobna do energii myśli. Aby mogli się oni dzielić swoim doświadczeniem ze sobą, na Ziemi "powstały" cztery podstawowe rasy ludzi, którzy mieli poprzez wzajemne działania i współpracę uczyć się siebie i od siebie nawzajem, żyć i współdziałać w harmonii, we wzajemnym poszanowaniu korzystając ze wszystkich swoich darów... I jeszcze we śnie widziałam, jak te cztery kierunki łączyły się ze sobą i utworzyły kolejne cztery kierunki/iatry, więc było ich już osiem...
dodane: 14.czerwca
+
Być może na tym polega różnica pomiędzy sformułowaniami majańskimi: Piąty Świat oraz Szóste Słońce, że Piąty Świat to piąta część Wielkiego Cyklu obejmującego 26000 lat, natomiast Szóste Słońce znaczy, że znajdujemy się w SZÓSTYM z kolei Wielkim Cyklu. I w każdym z tych cykli inne "ziarna" były zasiewane na Ziemi. Z kolei 6 Wielkich Cykli to 6 x 26000 lat =156000 lat. Tu ciekawostka - podobno "Światło poruszające się z prędkością 300 000km/s potrzebuje 8 minut aby przebyć ze Słońca na Ziemię, ponad 5 godzin by dotrzeć z Ziemi na Plutona, 4,3 lat by dotrzeć do najbliższej gwiazdy Proxima Centauri, 30 000 lat by dotrzeć do centrum naszej galaktyki (Drogi Mlecznej), natomiast <b>156 000 lat musi wędrować by dotrzeć do sąsiedniej galaktyki - Wielkiego Obłoku Magellana".
Może okres JEDNEGO SŁOŃCA obejmuje właśnie około 26000 lat.
Z kolei 6 Wielkich cykli to 6 x 26000 =156000. Wtedy okres SZEŚCIU SŁOŃC byłby cyklem obejmującym na przykład 156000lat.
W takim przypadku, gdyby prawdą było to, że około 52000 lat temu wyłoniła się Lemuria, to by znaczyło, że pojawiła się w momencie przełomowym pomiędzy CZWARTYM i PIĄTYM SŁOŃCEM.
Dalej przyjrzyjmy się tym cyklom:
! Pierwsze Słońce - 26 000 lat
2. Drugie Słońce - 52 000 lat
3. Trzecie Słońce - 78 000 lat
4. Czwarte Słońce - 104 000 lat
5. Piąte Słońce - 130 000 lat (13.0.0.0.0.)
będzie tych Słońc więcej? Jeśli tak, napiszę: itd...
Pytanie: w którym ŚWIECIE, a w którym SŁOŃCU znajdujemy się obecnie? Powtórzę pytanie, które już zadawałam w notce pt. HARMONIA PIĄTEGO ŚWIATA: Dlaczego różne "źródła" podają różne informacje? Bo nawet ci, którzy powołują się na wypowiedzi 13.tego majańskiego Strażnika Czasu Don Alejandro Cirilo Perez Oxlaj podają RÓŻNE informacje. Dlaczego?
+
25.maja miałam wizję, w której zobaczyłam Słońce jako słonecznik z czarnymi ziarnami. I widziałam, jak ziarna z tego Słońca przelatują na Ziemię, jak następuje kolejny cykl i rosną nowe ziarna wewnątrz słonecznikowego Słońca...
+
Dzisiaj u Nnki napisałam komentarz:
Wiem, że każda kobieta jest boginią. W tym sensie, że mamy możliwość łączenia się ze świadomością także bogiń i bogów. Pisałam o tym:
W takim sensie świadomość wyznacza granice poznania, a raczej samo-poznania zarówno indywidualnej formy, jak i wybranej części Całości (kilku światów).
(…)
Miałam doświadczeniach łączenia się ze świadomością bogiń i bogów.
Na przykład “Ikona pełni ważną rolę w kulcie kościołów wschodnich, jest ona przedstawieniem świętego, jego uosobieniem i reprezentacją. Zapewniała łączność ze świętym, pośredniczyła w modlitwie. Uważa się, że świety/święta [podobnie jak boginie i bogowie] jest on/ona obecny/a w danym miejscu właśnie dzięki ikonie.” I poprzez takie artefakty także mamy dostęp do tej świadomości.
Także przez naszą intuicję (wyobraźnię), wizje, medytacje lub sny.
Pisałam też o tym, że bogów także możemy “uzdrawiać” w sobie. Są stare mity, ale mogą być też nowe, gdy ze starych się oczyszczamy… gdy jestem gotowa/gotowy, mogę nawet otrzymać nowy mit.
Livia Ether napisała u siebie w odpowiedzi na komentarz Marii_st.: "niektorzy to już po jednym z tego typu doswiadczeń utwierdzaja sie w przekonaniu, ze byli kiedys faraonem Chufu, albo Tutenchamonem… zabawnie sie robi wtedy gdy zbiera sie dziesieciu powiedzmy Jezususow i kazdy sie upiera, ze to on jest tym prawdziwym…. pisalam o tym kiedys w notce o tzw. wdrukowanych wspomnieniach.. a dla mnie to po prostu silne archetypy…"
Zabawnie, jak zabawnie. Kiedyś prawie wszyscy tacy lądowali w domu wariatów...
Dokładnie Liviu, dokładnie. Kiedy byłam na Vision Quest kilka lat temu, usłyszałam, że pochodzę ze wszystkich miejsc we wszechświecie:
Skąd pochodzę?
Dowiedziałam się, że nie otrzymam odpowiedzi na to pytanie, ponieważ gdybym otrzymała jakąś konkretną odpowiedź na przykład, że pochodzę z Plejad albo z Syriusza czy z innego miejsca w kosmosie, to przywiązałabym się do tego miejsca i do tego przekonania. Odpowiedź zatem brzmiała: pochodzę z różnych miejsc i różnego czasu we wszechświecie.
Potem z kolei przyszła informacja, że czas jest względny i jest to narzędzie, które "przywiązuje" nas do danej "rzeczywistości", do czasoprzestrzeni danego świata ograniczając w ten sposób naszą percepcję i świadomość.
Następnie zobaczyłam wyraźnie, że wszystkie istoty z wyższej wymiarowości ("wyższej gęstości") są nami z innych czasoprzestrzeni. Mogą się z nami komunikować, gdy nie przywiązujemy się zbytnio do pojęcia czasu liniowego [oraz swoich przekonań i wzorców myślowych].
Wszystko się kręci w kółko, po helisie albo po spirali... O cyklach też pisałam tutaj: CYKLE CZASOPRZESTRZENNE.
Inne imiona to inne "ziarna" na każdy kolejny cykl... Stąd świadomość ludzka się zmienia i stąd możemy mówić o ewolucji świadomości ludzkiej. Stąd zmieniają się na przykład formy kultury, cywilizacji, a nawet zmieniają się technologie... mimo, że cywilizacje upadają kiedyś w końcu - każda. Ale tak, to ważne, jakie lekcje odrabiamy. Dla mnie najważniejsze jednak, by te lekcje świadomie odrobić. Kiedyś przeczytałam takie zdanie: "Odpowiedzialność to świadoma reakcja na sytuacje." Dopiero jednak od niedawna rozumiem i praktykuję tę wiedzę. Czyli świadomie działam lub nie-działam w reakcji na sytuacje.
Acha, i jeszcze przypomniałam sobie, że wiele bogiń, bogów i bóstw świata zwanego "podziemnym", tak na prawdę istnieje nie POD Ziemią, ale w innej przestrzeni. I trzeba przekroczyć barierę strachu przed śmiercią, aby do nich dotrzeć.
CIĄG DALSZY BYĆ MOŻE NASTĄPI...
UJARZMIANIE WĘŻY:
Raz bóg np. Garuda:
Innym razem bogini:
tutaj WĘŻE I BÓSTWA
źródła zdjęć:
1.http://graphicdesigna.com/art/tezcatlipoca-vs-quetzalcoatl/
2.http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRm-ZnIBEm9x7mmgPvcIYRpLkEY1ZRLybQdkzw6i-oOO7q9iYntgdza95jepw
3.http://www.ashtarcommandcrew.net/forum/topics/the-tree-of-secrets-escaping-the-netherworld-egypt-chaldea
8.http://www.thefullwiki.org/Anshar
inne:
http://www.logoi.com/pastimages/ishtar.html
Ishtar Enlightening the World with her torch uplifted
Bogini wolności, miłościi i sprawiedliwości.
http://www.bibliotecapleyades.net/esp_ishtar.htm
*) Kodeks Laud – w obecnej formie – został napisany w języku náhuatl, pochodzi z okolic Choluli i wywodzi się z kręgu kultury Puebla – Tlaxcala.
źródło rycin:
http://www.famsi.org/research/pohl/jpcodices/laud/img_laud09.html
dodane: 14.czerwca
+
Być może na tym polega różnica pomiędzy sformułowaniami majańskimi: Piąty Świat oraz Szóste Słońce, że Piąty Świat to piąta część Wielkiego Cyklu obejmującego 26000 lat, natomiast Szóste Słońce znaczy, że znajdujemy się w SZÓSTYM z kolei Wielkim Cyklu. I w każdym z tych cykli inne "ziarna" były zasiewane na Ziemi. Z kolei 6 Wielkich Cykli to 6 x 26000 lat =156000 lat. Tu ciekawostka - podobno "Światło poruszające się z prędkością 300 000km/s potrzebuje 8 minut aby przebyć ze Słońca na Ziemię, ponad 5 godzin by dotrzeć z Ziemi na Plutona, 4,3 lat by dotrzeć do najbliższej gwiazdy Proxima Centauri, 30 000 lat by dotrzeć do centrum naszej galaktyki (Drogi Mlecznej), natomiast <b>156 000 lat musi wędrować by dotrzeć do sąsiedniej galaktyki - Wielkiego Obłoku Magellana".
Może okres JEDNEGO SŁOŃCA obejmuje właśnie około 26000 lat.
Z kolei 6 Wielkich cykli to 6 x 26000 =156000. Wtedy okres SZEŚCIU SŁOŃC byłby cyklem obejmującym na przykład 156000lat.
W takim przypadku, gdyby prawdą było to, że około 52000 lat temu wyłoniła się Lemuria, to by znaczyło, że pojawiła się w momencie przełomowym pomiędzy CZWARTYM i PIĄTYM SŁOŃCEM.
Dalej przyjrzyjmy się tym cyklom:
! Pierwsze Słońce - 26 000 lat
2. Drugie Słońce - 52 000 lat
3. Trzecie Słońce - 78 000 lat
4. Czwarte Słońce - 104 000 lat
5. Piąte Słońce - 130 000 lat (13.0.0.0.0.)
będzie tych Słońc więcej? Jeśli tak, napiszę: itd...
Pytanie: w którym ŚWIECIE, a w którym SŁOŃCU znajdujemy się obecnie? Powtórzę pytanie, które już zadawałam w notce pt. HARMONIA PIĄTEGO ŚWIATA: Dlaczego różne "źródła" podają różne informacje? Bo nawet ci, którzy powołują się na wypowiedzi 13.tego majańskiego Strażnika Czasu Don Alejandro Cirilo Perez Oxlaj podają RÓŻNE informacje. Dlaczego?
+
25.maja miałam wizję, w której zobaczyłam Słońce jako słonecznik z czarnymi ziarnami. I widziałam, jak ziarna z tego Słońca przelatują na Ziemię, jak następuje kolejny cykl i rosną nowe ziarna wewnątrz słonecznikowego Słońca...
+
Dzisiaj u Nnki napisałam komentarz:
Wiem, że każda kobieta jest boginią. W tym sensie, że mamy możliwość łączenia się ze świadomością także bogiń i bogów. Pisałam o tym:
W takim sensie świadomość wyznacza granice poznania, a raczej samo-poznania zarówno indywidualnej formy, jak i wybranej części Całości (kilku światów).
(…)
Miałam doświadczeniach łączenia się ze świadomością bogiń i bogów.
Na przykład “Ikona pełni ważną rolę w kulcie kościołów wschodnich, jest ona przedstawieniem świętego, jego uosobieniem i reprezentacją. Zapewniała łączność ze świętym, pośredniczyła w modlitwie. Uważa się, że świety/święta [podobnie jak boginie i bogowie] jest on/ona obecny/a w danym miejscu właśnie dzięki ikonie.” I poprzez takie artefakty także mamy dostęp do tej świadomości.
Także przez naszą intuicję (wyobraźnię), wizje, medytacje lub sny.
Pisałam też o tym, że bogów także możemy “uzdrawiać” w sobie. Są stare mity, ale mogą być też nowe, gdy ze starych się oczyszczamy… gdy jestem gotowa/gotowy, mogę nawet otrzymać nowy mit.
Livia Ether napisała u siebie w odpowiedzi na komentarz Marii_st.: "niektorzy to już po jednym z tego typu doswiadczeń utwierdzaja sie w przekonaniu, ze byli kiedys faraonem Chufu, albo Tutenchamonem… zabawnie sie robi wtedy gdy zbiera sie dziesieciu powiedzmy Jezususow i kazdy sie upiera, ze to on jest tym prawdziwym…. pisalam o tym kiedys w notce o tzw. wdrukowanych wspomnieniach.. a dla mnie to po prostu silne archetypy…"
Zabawnie, jak zabawnie. Kiedyś prawie wszyscy tacy lądowali w domu wariatów...
Dokładnie Liviu, dokładnie. Kiedy byłam na Vision Quest kilka lat temu, usłyszałam, że pochodzę ze wszystkich miejsc we wszechświecie:
Skąd pochodzę?
Dowiedziałam się, że nie otrzymam odpowiedzi na to pytanie, ponieważ gdybym otrzymała jakąś konkretną odpowiedź na przykład, że pochodzę z Plejad albo z Syriusza czy z innego miejsca w kosmosie, to przywiązałabym się do tego miejsca i do tego przekonania. Odpowiedź zatem brzmiała: pochodzę z różnych miejsc i różnego czasu we wszechświecie.
Potem z kolei przyszła informacja, że czas jest względny i jest to narzędzie, które "przywiązuje" nas do danej "rzeczywistości", do czasoprzestrzeni danego świata ograniczając w ten sposób naszą percepcję i świadomość.
Następnie zobaczyłam wyraźnie, że wszystkie istoty z wyższej wymiarowości ("wyższej gęstości") są nami z innych czasoprzestrzeni. Mogą się z nami komunikować, gdy nie przywiązujemy się zbytnio do pojęcia czasu liniowego [oraz swoich przekonań i wzorców myślowych].
Wszystko się kręci w kółko, po helisie albo po spirali... O cyklach też pisałam tutaj: CYKLE CZASOPRZESTRZENNE.
Inne imiona to inne "ziarna" na każdy kolejny cykl... Stąd świadomość ludzka się zmienia i stąd możemy mówić o ewolucji świadomości ludzkiej. Stąd zmieniają się na przykład formy kultury, cywilizacji, a nawet zmieniają się technologie... mimo, że cywilizacje upadają kiedyś w końcu - każda. Ale tak, to ważne, jakie lekcje odrabiamy. Dla mnie najważniejsze jednak, by te lekcje świadomie odrobić. Kiedyś przeczytałam takie zdanie: "Odpowiedzialność to świadoma reakcja na sytuacje." Dopiero jednak od niedawna rozumiem i praktykuję tę wiedzę. Czyli świadomie działam lub nie-działam w reakcji na sytuacje.
Acha, i jeszcze przypomniałam sobie, że wiele bogiń, bogów i bóstw świata zwanego "podziemnym", tak na prawdę istnieje nie POD Ziemią, ale w innej przestrzeni. I trzeba przekroczyć barierę strachu przed śmiercią, aby do nich dotrzeć.
CIĄG DALSZY BYĆ MOŻE NASTĄPI...
UJARZMIANIE WĘŻY:
Raz bóg np. Garuda:
Innym razem bogini:
tutaj WĘŻE I BÓSTWA
źródła zdjęć:
1.http://graphicdesigna.com/art/tezcatlipoca-vs-quetzalcoatl/
2.http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRm-ZnIBEm9x7mmgPvcIYRpLkEY1ZRLybQdkzw6i-oOO7q9iYntgdza95jepw
3.http://www.ashtarcommandcrew.net/forum/topics/the-tree-of-secrets-escaping-the-netherworld-egypt-chaldea
8.http://www.thefullwiki.org/Anshar
inne:
http://www.logoi.com/pastimages/ishtar.html
Ishtar Enlightening the World with her torch uplifted
Bogini wolności, miłościi i sprawiedliwości.
http://www.bibliotecapleyades.net/esp_ishtar.htm
*) Kodeks Laud – w obecnej formie – został napisany w języku náhuatl, pochodzi z okolic Choluli i wywodzi się z kręgu kultury Puebla – Tlaxcala.
źródło rycin:
http://www.famsi.org/research/pohl/jpcodices/laud/img_laud09.html
Boginie i bogowie zodiakalni
Czy zwierzęta tu symbolizują Gwiazdozbiory czy kolejne ery czy bogów z różnych miejsc w kosmosie?
Ryby - Era Ryb - epoka Syna Bożego, w której najważniejszym nauczycielem i przykładem dla ludzkości był Jezus Chrystus...
znalazłam ciekawą rycinę:
znalazłam ciekawą rycinę:
Tu także widnieje podobny, a w zasadzie identyczny słoneczny symbol, jak na rycinach majańskich oraz sumeryjskich.
Baran, Mars - bóg wojny... starotestamentowa Era Barana - epoka Boga Ojca związana z działalnością Mojżesza i Abrahama...
Byk,
Moloch, Molech lub Molekh a także hebrajskie Melek Czczony jakoby pod postacią byka z ludzką głową. Bóg fenicki, kananejski podobno. A ile innych bogiń i bogów pod postacią byka można znależć w rożnych kulturach? Sporo, oj sporo. Byk to symbol babilońskiego boga Adada. Większość bogów pod postacią byka to bogowie deszczu, burzy. Sumeryjski Iszkur (oj jak blisko Aszura). Nandi hinduski...
A co znaczy lingam Sziwy (chociaż może to być JONI z JAJEM) w połączeniu z bykiem (chociaż to może być też krowa)? Zasiew byczego boga albo byczej bogini? - Świętej Krowy?
Nie wspomnę już o legendarnym wodzu indiańskim Siedzącym Byku :-)
Byka poskromił bóg Mitra. Co znaczy tu słowo "poskromił"? Nastąpiła zmiana epoki zodiakalnej? Indyjski Mitra jest przedstawiony w Wedach jako ten, który zaprowadzał zgodę między ludźmi. Czuwa nad przestrzeganiem umów. Wiąże się go także ze Słońcem. Uosabia łagodny, opiekuńczy aspekt władzy królewskiej. Wraz z Waruną odzwierciedla stałość i niewzruszoność zasad rządzących wszechświatem. Jest tym, który przywraca ład. Przypisuje się Mitrze wiele niezwykłych czynów m.in. ujarzmienie prabyka. Mitrę w Grecji i Rzymie przedstawiano jako młodzieńca w tunice, w czapce frygijskiej (czapce wolności) na głowie, zabijającego byka.
I jeszcze coś: panel z elamickiej świątyni boga Inszuszinaka w Suzie (obecnie w muzeum w Luwrze) przedstawiający czŀowieka-byka chroniącego drzewo palmowe oraz nieznaną boginię (być może Ninhursag). Podobno Inszuszinak był bogiem świata zmarłych w mitologii elamickiej. Był również opiekunem prawa.
Bliźnięta - "W starożytnej Mezopotamii na czele ludu stały bliźnięta Lugalgirra i Meslamtaea. Cywilizacja babilońska i asyryjska jako pierwsze wprowadziły "Bliźnięta" do astronomii. W Persji żyły legendarne bliźnięta Ormazd (czyli Ahura Mazda, bóg dobroci) i Aryman (czyli Angra Mainju, bóg zła), rządzący krajem jako królowie boskiego pochodzenia."
Rak tu nie znalazłam powiązań z bogami...
Lew.... ARIEL znaczy LEW BOGA... Ale lew ma więcej powiązań z boginiami niż z bogami:
durga dosiadająca lwa, Chimera, Chimajra, Bastet, Izis, no i Kali...
Czyżby epoka LWA była epoką MATRIARCHATU?
Panna - Virgo - Kobieta Panna, Dziewica jest postrzegana jako bardzo dumna kobieta LWICA. Ciąg dalszy epoki matriarchatu?
Waga - Libra, wolna, zrównoważona, zharmonizowana? ... No tu też z wagą związanych jest wiele bogiń. ciąg dalszy...
Skorpion... ze skorpionem jest związana na przykład Selket (Serqet) bogini magii. Izyda była nazywana boginią skorpionów, Artemida też co nie co miała wspólnego ze skorpionem i Skorpiona wypuściła z podziemia bogini Hera, gdyż obawiała się, że Orion może wytępić wszystkie zwierzęta.
Cztery epoki żeńskiej energii bogiń - matriarchatu?
Wężownik TRZYNASTY znak ZODIAKU... Hmmm... Tu bogów i bogiń z wężami możemy znależć całe multum. Ważne jednak, że TRZYNASTKA podobnie jak WĘŻE mogą mieć UZDRAWIAJĄCĄ MOC :-) No tutaj, to węży można znaleźć sporo w mitologiach i kulturach wielu...
Skąd ten trzynasty znak Zodiaku?
Strzelec... powiązany z Jowiszem i Zeusem: "bóg bogów".
Koziorożec... Saturn, ale też "Koziorożec nubijski (Capra nubiana) – gatunek ssaka parzystokopytnego z ... Bywa również odczytywane jako "moc Boga".
Wodnik..."to nie tyle Aquarius, co Versarius (Wylewacz), ten, który chlusta wodą - bóg deszczu. (...) Egipski bóg patronujący źródłom Nilu. (...) U Hebrajczyków był on człowiekiem, który wyprowadzał do puszczy kozła obarczonego grzechami całej społeczności." Ale niektórzy uważają, że Wodnik jest powiązany z Uranem - Bóg powietrza Uranos. (A może eteru?)
"Epoka Wodnika jest fazą demistyfikacji wszystkiego, jak również odmowy narzucania nam czegokolwiek przez innych" - Prokopiuk.
"Epoka Wodnika jest fazą demistyfikacji wszystkiego, jak również odmowy narzucania nam czegokolwiek przez innych" - Prokopiuk.
Inaczej na to patrzac, to zyjemy w swiecie harmonii, pod znakiem 7 , chociaz wcale jej nie dostrzegamy. Ale ona i tak dziala. Trzeba sie pogimnastykowac aby przejsc do swiata 8, czyli do nastepnej " oktawy ". Jak zwykle podlegajacemu tez prawom harmonii.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:-) Ciekawe...
UsuńOczywiście, że żyjemy w świecie harmonii. Jeśłi ją dostrzeżemy. Bo jak nie dostrzeżemy, to będziemy żyć w świecie chaosu albo kakofonii ;-)
I znowu sie nawymadrzam. " To, co dla mnie ciekawe, przy każdej parze (pomiędzy każdą parą), a jest ich cztery, znajduje się rysunek - symbol danej "rasy" istot boskich. Jest to "małpa", jakby czaszka, coś jak paszcza krokodyla i jaszczurka. " . O tych malpach wspominal nieco Gurdzjew. Wedlug niego, wcale nie pochodzimy od nich. Chyba sie nie pomylilem?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gurdżijew...
Usuń"Lubił szokować i grać na ludzkiej łatwowierności. Głęboko wierzył w pozytywną rolę silnego wstrząsu. Z kamienną twarzą utrzymywał na przykład, że na lodowato zimnej powierzchni Słońca mieszkają żywe istoty albo że małpy pochodzą od ludzi. Na temat kobiet wypowiedział się kiedyś: „kobieta wie wszystko, ale to zapomniała”. Świadomie posługiwał się stylem niejasnym, potocznym i żartobliwym, niemal frywolnym. Na tle innych duchowych nauczycieli wyróżniał się zdecydowaną niechęcią do wszelkich przejawów osobistego uwielbienia ze strony uczniów. Odrzucał nawet ich prawdziwą miłość, a wszystko po to, by zmusić ich do samodzielnego myślenia. Niektóre bardziej zaawansowane psychologicznie partie jego doktryny nigdy nie zostały utrwalone na piśmie. Powstało kilka książek napisanych przez ludzi, którzy nigdy się z nim nie zetknęli."
No tak...