niedziela, 25 sierpnia 2013

PYTANIE O POCZĄTEK I KONIEC



ŚNIENIE... Alan Watts "Sen życia":





cyt,:“Tylko brakuje mi nadal początku: skąd jak dlaczego i …."

Pytanie o początek? Kropla pyta: gdzie początek i koniec nieskończonego oceanu?… Znam taką odpowiedź: 

w każdej kropli… 

Nieskończony ocean nie zadaje sobie pytania o początek i koniec albowiem jego "zasadą istnienia" jest nieskończoność.

To ten Wielki Kosmiczny Żart, który zafundowałeś sam sobie – bezwzględnego początku nigdy nie było. Tylko względny. 

Są tylko różne rodzaje śmierci i narodzin, zaśnięć i przebudzeń. A Ty jesteś Istotą NIESKOŃCZONĄ. A nieskończoność jest trudna do objęcia. Umysłem jej nie obejmiemy. "Za kotarą" jesteś tylko :-) świadomy tego, że jesteś nieskończonością i nie musisz już wiedzieć na czym ona polega, bo jest niedefiniowalna – nie ma początku ani końca - to jedyne, co możemy o niej wiedzieć. Bo to właśnie jest Wielką Tajemnicą... 

Jesteś Wielką Tajemnicą  czyli czymś NIEPOZNAWALNYM. 

Nic nie musisz wiedzieć dla pustej wiedzy. Stajesz się TREŚCIĄ poza formami. Ale możesz sobie wyśnić jakąś wersję siebie w jakieś części nieskończoności. Kiedy znów zaśniesz… Stworzysz FORMĘ dla jakieś TREŚCI i zaczniesz doświadczać tej ograniczonej formą wersji siebie. Ale to zawsze będzie tylko iluzją, bo zapominasz wtedy o tym, że jesteś czymś NIEPOZNAWALNYM. 

Jesteśmy nieskończoną, niepoznawalną UNIWERSALNĄ ŚWIADOMOŚCIĄ... (to żeński przejaw Wszystkiego Co Jest ;-)).

Jesteśmy także jednocześnie czymś SKOŃCZONYM – UNIWERSALNYM UMYSŁEM i POZNAWALNYM w ramach swoich snów i marzeń… FORMĄ obdarzoną jakąś cząstką Uniwersalnej Świadomości. Dla umysłu musi istnieć jakiś początek i koniec, ponieważ jego "zasadą istnienia" jest FORMA, która wyznacza granice poznania (pamiętania siebie).

cyt.: “czy po przejściu za kotarę jest cień i czarne i białe czy tylko światło, a może nigdy nie było kotary tylko sen i sen i śnienie bez końca- czyli co ewolucja?"

Tak. nieustanna ewolucja (cząstek świadomości). Zmienność, płynność, niekiedy zatrzymanie na jakiś czas, które wiąże się na przykład albo z cierpieniem i śmiercią albo nudą… Potem kolejna zmiana. I znów następne narodziny… To może być przerażające zwłaszcza dla tych, którzy marzą o jakimś “końcu świata” lub o tym, że po śmierci albo (obchodząc jakoś śmierć) żywcem pójdą do NIEBA, do boga, do jakiejś Krainy Totalnej Szczęśliwości. Jeśli sobie taki sen wyśnią, to tak się stanie…

Skończyłam ze śnieniem wszelkich form walki, wojen... bogów i ich dzieci, doświadczeń i manipulacji kosmitów na ludziach i odwrotnie, wiecznych konfliktów na wszelkich możliwych poziomach... Ale wiem, że Ty możesz śnić inny sen albo być śnioną lub śnionym przez innych... A jednak, nawet wtedy, to nadal jest Twój sen, w którym całkowitą władzę nad sobą oddajesz komuś innemu. 

Nie, nie chodzi o przejmowanie czy odebranie innym tej władzy, lecz o uwolnienie się od jakiegokolwiek władania i kontroli. Z jednoczesną odpowiedzialnością za to, co robię i JESTEM.

A ci wszyscy "kosmici" i wszystkie o nich historie, to WSZYSTKO elementy Snu Naszej Planety, w którym uczestniczymy wszyscy żyjący na planecie Ziemia... Dopóki nie zaczniemy śnić swojego snu… albo dopóki się nie przebudzimy. 

Przecież nie wszyscy śnią o tych kosmicznych częściach siebie. A jak już śnią to traktują je/ich w tych snach różnie: jako przyjaciół albo wrogów, jako aniołów, mistrzów albo bogów… z przeszłości lub przyszłości albo swoich Przodków z Przyszłości. ;-) Umysł uwielbia te zabawy. 

Świat Magii jak i cała KREACJA – CAŁE STWORZENIE są fascynujące. Świat Magii zasadza się na życzeniach-marzeniach (ideach) i wszelkiego rodzaju wyobrażeniach, które podsuwa nam Uniwersalny Umysł -ów Absolut- "doskonały, najwyższy, pełny, całkowicie niezależny, nieuwarunkowany i (prawie) niczym nieograniczony…" - [cyt, z Wikiepedii :-)] hmm... (to męski przejaw Wszystkiego Co Jest ;-)). No i nie ma z nim nudy :-)

Jedno z moich “doświadczeń”:

I inne moje dawne doświadczenie powrotu do PRA-DOMU (Praźródła): http://tonalinagual-sny.blogspot.com/2009/12/powrot-do-pradomu.html




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz