Fragmenty dialogu z NNKĄ.
Nnka:
"Agape nie jest miłością z koła karmy, nie jest też symboliką Jazni, która przywdziewamy przy wcieleniu. Jest miłoscia DUCHOWĄ związana z CZYSTĄ duszą ."
No widzisz, a według mojej wiedzy CZYSTA dusza może być
wcielona. I wiem, że to kwestia Świadomości, a nie Umysłu. Dla mnie Agape to miłość wszech-ogarniająca, to Duchowa
Esencja, Orenda.
“Połączenie Czarnego i Białego daje szarość a nie Czystość. “
To jedna z wielu koncepcji UMYSLU. Czy szarosc jest “brudna”? Można łączyć biel i czerń na różne sposoby. .. Przyklad: TAO.
Szarosc daje totalny miks powodujacy calkowity zanik bieli i czerni. Dwa skladniki tworzą wówczas “nową (wobec bieli i czerni) jakość”.
"Szarość nie jest brudna ale jest połączeniem a nie oczyszczeniem. Jeśli połączysz anioła i demona to znaczy że stworzyłaś “boga” czy anunnaka ? A może człowieka?"
"Stworzyłam" podwójną istotę boską. Dlaczego połączenie nie może być oczyszczeniem? Jak chcesz
oczyszczać – przez odrzucenie, wyparcie czy transformację i może harmonię?
BEZCZAS to jest rzeczywistość istniejąca poza czasem. Gdzie TO JEST? Co TO JEST? UMYSŁ nie istnieje bez koncepcji. Jego “zasada istnienia” jest koncepcja; są koncepcje (idee). Umysł istnieje w ruchu. Gdy sie zatrzymuje, rozpada sie, wiec umysł “mysli”, ze musi byc w ruchu, bo – gdy się zatrzyma – przestanie istniec. Ale gdy umysl się zatrzymuje, rozpływa się… Kończą się koncepcje. Czy COŚ JEST poza UMYSŁEM?
"Umysł jest NARZĘDZIEM… Czy jest ktos kto używa tego NARZĘDZIA? JEST! BO UMYSŁ JEST MATERIALNY."
"Umysł jest NARZĘDZIEM… Czy jest ktos kto używa tego NARZĘDZIA? JEST! BO UMYSŁ JEST MATERIALNY."
No właśnie. UMYSŁ jest na przykład „biały”, a COŚ-KTOŚ, CO go używa jest na
przykład „czarne”. UMYSŁ jest „światłem”, a COŚ-KTOŚ, CO go używa jest „ciemnością”
czyli „światłem niewidzialnym”. Czy to COŚ-KTOŚ to ŚWIADOMOŚĆ?
I Nnka podała namiar na filmik:
cytaty z filmu:
”Niektórzy ludzie myślą, że są swoim umysłem”.
”Niektórzy ludzie myślą, że są swoim umysłem”.
Wiem, że nie jestem tylko Umysłem ani tylko swoimi myślami.
Intencja Czystego Umysłu to poważny początek praktyki duchowej…
"Umysł może rozpoznawać podobieństwa i różnice tylko
24 razy na sekundę."
To ograniczenie „prędkości” działania ludzkiego umysłu określa pewien zakres świadomości każdej ludzkiej istoty. Ale ten zakres może być baaardzo zróżnicowany. Ale w odmiennych stanach świadomości umysł pracuje inaczej. Podczas medytacji także.
Świadomość nie jest ograniczona prędkością działania umysłu.
A więc świadomość działa inaczej. Zatem co powoduje rozwój świadomości
(samoświadomości) indywidualnej istoty? Umysł czy coś innego?
Coś innego: intuicja. Czym jest intuicja? Czymś - póki co - niepoznawalnym i niepoznanym.
”Zamordowano około 4 miliony kobiet w czasie
inkwizycji za intuicję”.
Tak, intuicja jest aspektem „żeńskim”. Intuicja łączy nas ze
ŚWIADOMOŚCIĄ, której prędkość jest nieskończona lub... istnieje poza czasem UMYSŁU. UMYSŁ zaś jest
aspektem „męskim”.
Da się połączyć UMYSŁ i ŚWIADOMOŚĆ, MÓZG i INTUICJĘ, to, co „męskie”
z tym, co „żeńskie”, czy należy dokonać wyboru pomiędzy nimi? Czy oczyszczanie
Umysłu polega na eliminacji czy harmonizowaniu poprzez transformację? Według
mnie to drugie: harmonizowanie i transformacja.
Umysł oczyszczam rozpoznając myśli, jakie napływają. Początkowo
dokonywałam wyboru, które chcę uznać za swoje i te przyjmowałam – dokonywałam selekcji,
a pozostałe „odsyłałam w siną dal”. Potem te myśli, które przychodziły, a nie
były zgodne z moim rozwojem, transformowałam. Myśli to także energia. Transformacja tej energii pozwala na poszerzanie zakresu
świadomości i wychodzenie poza ograniczenie czasowe umysłu.
W koncepcji Husserla strumień czasu oglądany w swym czystym przepływie staje się tożsamy z samą świadomością (transcendentalną i absolutną). Ostateczne źródło czasu stanowi tym samym świadomość, która uobecnia się sobie samej – będąc źródłem czasu jest źródłem wszelkiego istnienia nadając mu sens. “Ja jestem” = istnieje strumień świadomości, w nim Ja objawia się sobie samemu za pośrednictwem i pod postacią czasu.
W koncepcji Husserla strumień czasu oglądany w swym czystym przepływie staje się tożsamy z samą świadomością (transcendentalną i absolutną). Ostateczne źródło czasu stanowi tym samym świadomość, która uobecnia się sobie samej – będąc źródłem czasu jest źródłem wszelkiego istnienia nadając mu sens. “Ja jestem” = istnieje strumień świadomości, w nim Ja objawia się sobie samemu za pośrednictwem i pod postacią czasu.
Źródło czasu to świadomość, która uobecnia się… Czyli
nieuobecniona, nieprzejawiona świadomość jest oceanem, z którego wypływają
strumienie czasu. Czyli to
Świadomość istnieje poza czasem, a Umysł w czasie. Czyżby
Umysł wyłaniał się ze Świadomości…
LOGOS z SOFII, a to, co "męskie" z tego, co "żeńskie"?
Potem Umysł się od Świadomości oddziela tworząc formę poznającą samą siebie w ograniczonoścvi swojej formy? W oderwaniu od Całości, w istnieniu w czasie Umysłu następuje zapomnienie z powodu oddzielenia się Umysłu-Logosa od Mądrości–Sofii- Świadomości. W cyklach, kiedy dominuje prawa półkula.
Kolejny cykl będzie cyklem harmonii prawej i lewej półkuli,
tego, co męskie i żeńskie, tego, co światłem i ciemnością; harmonii Umysłu i
Świadomości, „dobra” i „zła”.
Symbol TAO dotyczy UMYSŁU umysł jest dwoisty analogia jest “anioł demon” kobieta mężczyzna czyli czysty lub świadomy( przebudzona Monada) bądz upadły lub nieświadomy. Człowiek jest TROISTY a nie dwoisty DUSZA nie ma karmy nie ma tez płci nie jest ani żeńska ani męska Oswiecenie dotyczy zarówno męskiego aktywnego pierwiastka (skupiające złoto) jak i biernego żeńskiego ( rozpraszającego- srebro). Całośc to UMYSŁ .
OdpowiedzUsuńDziękuję Nnko za komentarz.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że UMYSŁ jest dwoisty. Ale nie wiem, czy to rozumiem tak, jak Ty... Może umysł jest dwoisty tylko że trochę inaczewj...
Chociaż zaczynam widzieć i rozumieć jeszcze inny "dualizm" - powiedziałabym w pewnym sensie "asymetryczny" jak na przykład: punkt to jakby jeden "biegun-niebiegun", a powierzchnia kuli to jakby drugi "biegun-niebiegun" :-) Symetria pojawia się wtedy, gdy powierzchnię kuli utożsamimy ze wszystkimi punktami na jej powierzchni...
I punkt jest tutaj jakby zasadą początkową "męskim" aspektem, a powierzchnia kuli zasadą początkową - "żeńskim" aspektem. Jednak powierzchnia kuli bez wszystkich punktów, które ją "tworzą, dla umysłu nie istnieje, chociaż istnieje bez względu na to, czy umysł ją dostrzeże czy nie. Ale powierzchnia kuli bez umysłu nigdy by się nie dowiedziała, że istnieje i nie mogłaby siebie samej rozpoznać ("nie wiedziałaby", kim jest, "wiedziałaby" tylko, że istnieje.
Zastanawia mnie jeszcze to, że w symbolu TAO w części Yang zawiera się Yin, a w części Yin zawiera się Yang. Wygląda na to, że pełna harmonia yang i yin umożliwia połączenie w JEDNO (napisałaś, że człowiek jest "troisty") kobiety i mężczyzny, świadomości i nieświadomości, "anioła" i demona"...
Poza tym do symbolu Tao/Dao o którym pisałam tutaj:
http://tonalinagual.blogspot.com/search/label/DAO
podobny jest Galatyczny Motyl,
Ten Symbol zwany jest „Galaktycznym Motylem„, mówi się, iż reprezentuje on całą Świadomość, która powstała kiedykolwiek na tej Drodze Mlecznej. Że wszyscy nasi fizyczni przodkowie Ludzie, Zwierzęta, Gady, Ryby, Skorupiaki, jak również Rośliny posiadają Świadomość, która całą tę Materię, od małego krążka, aż do Gwiazd, Planet i Systemu Słonecznego organizuje. To ma ogromne znaczenie. Tak wielkie, że pierwotni Majowie nie mieli dla tego jakiegoś Symbolu. W ich cywilizacji było tak, że nie mieli oni żadnego imienia dla Boga. Wiedza o wyobrażeniu, sama koncepcja, całkowicie wystarczały.Później ten wzór został wykorzystany przez Tolteków i Zapateków jako ozdoba sufitu. Tamtejsza ludność nazywa go „Galaktycznym Motylem”. Motyle widzą oni jako przodków,którzy powracają z fizyczną wizytą.
Inaczej Galaktyczny Motyl zwany jest także Hunabku:
"HUNABKU w odniesieniu do wiedzy Majów, jest również Świadomością, która zorganizowała całą materię z wirującego dysku – po gwiazdy, planety i układy słoneczne. HUNABKU jest “Matką” bezustannie dającą nowe życie – w postaci rodzących się gwiazd. HUNABKU wg. Majów jest stworzycielem także naszego Słońca i planety Ziemia. Majowie wierzyli, że CZAS został zapoczątkowany przez HUNABKU i znajduje się pod kontrolą centrum naszej galaktyki (…)”
Może te symbole odpowiadają kosmicznemu Umysłowi, który jest dwoisty...
A o: duszach pisałam co nie co tutaj:
http://tonalinagual.blogspot.com/search/label/atman
I pozdrawiam serdecznie
"Zastanawia mnie jeszcze to, że w symbolu TAO w części Yang zawiera się Yin, a w części Yin zawiera się Yang. Wygląda na to, że pełna harmonia yang i yin umożliwia połączenie w JEDNO (napisałaś, że człowiek jest "troisty") kobiety i mężczyzny, świadomości i nieświadomości, "anioła" i demona"..."
UsuńTu sa poruszone już 4 aspekty bo: kobieta i mężczyzna są równi,(poziom, harmonia) świadomość i nieswiadomość to jak pionowa oś ewolucji ( nieświadomość jest brakiem świadomości - lub też jej odrzuceniem) anioł i demon to to samo co świadomośc i nieświadomość. Oczywiście chodzi o świadomość duchową.( Monadę)
Jest różnica między harmonią ( współbrzmieniem) a łączeniem, bo współbrzmeinie jako tako nie łączy trwale, łączy w skutkach nie w praprzyczynach. Łatwo to zrozumieć na bazie dżwieku (choc ten pozornie jest tożsamy z barwą na niższych płaszczyznach); mogą tworzyć harmonie ale kazdy dźwięk jest indywidualnością barwy można mieszać trwale. TAO jest wspólbrzeniem przy zachowaniu swojej męskiej i żenskiej Natury. Jest dopełnieniem ale nie łączeniem. Trzecim elementem tu jest rytm ale i pauza wchodząca w rytm. W rytmie jest życie , przemijanie i cykle) w pauzie-ciszy jest dusza. W tej konstrukcji TAO co widać na rys jest tylko jedna płaszczyzna a samo TAO jest przestrzenne . To punkt w przestrzeni(ZEN- skupienie) i przestrzen w punkcie (kwant w duchowej medytacji) Kontemplacja jest połączenie tych dwu jak taniec W tym tańcu świadomosć ( w pojeciu duszy) raz jest w objęciach Matki (zenski aspekt) a raz Ojca (męski) Męska część jest logiczna (surowa) żenska abstrakcyjna(opiekuńcza)
W przełożeniu na życie wygląda to tak ze widzisz w abstrakcji logikę a w logice abstrakcje być może to własnie nazywają Maya (stąd te małe kropki w środkach). Ale te elementy dotycza JAZNI- UMYSŁU
Krzyż hinduski ( potem przerobiony na swastykę) to symbol TAO.
"I punkt jest tutaj jakby zasadą początkową "męskim" aspektem, a powierzchnia kuli zasadą początkową - "żeńskim" aspektem."
Zasada początkową jest MEZCZYZNA I KOBIETA a Kula to PRZESTRZEN ...Jeśli są w niej "punkty" to są to ślady "ich stóp"-( zmiany biegunów MaYa)
TU: Ten Symbol zwany jest „Galaktycznym Motylem„, mówi się, iż reprezentuje on całą Świadomość, która powstała kiedykolwiek na tej Drodze Mlecznej.
To prawda PODOBNY! MOtyl to przebudzona dusza, która uwalnia się z kokona Umysłu staje się samodzielna inaczej staje się partnerem dla Matki i Ojca (aspekty Umysłu).
"Łatwo to zrozumieć na bazie dżwieku (choc ten pozornie jest tożsamy z barwą na niższych płaszczyznach); mogą tworzyć harmonie ale kazdy dźwięk jest indywidualnością barwy można mieszać trwale."
OdpowiedzUsuńLubię alikwoty.
"Trzecim elementem tu jest rytm ale i pauza wchodząca w rytm. W rytmie jest życie , przemijanie i cykle) w pauzie-ciszy jest dusza."
Cykle... Bez wyznaczenia cykli, alikwoty by nie istniały i dzwięki by tak pięknie nie współbrzmiały.
Ciszę też lubię.